Dom >  Aktualności >  Kiedy jest odpowiedni czas na Diablo 5? Rod Fergusson Blizzarda chce, aby Diablo 4 'był w pobliżu przez lata ... Nie wiem, czy jest wieczny' '

Kiedy jest odpowiedni czas na Diablo 5? Rod Fergusson Blizzarda chce, aby Diablo 4 'był w pobliżu przez lata ... Nie wiem, czy jest wieczny' '

Authore: RileyAktualizacja:Mar 25,2025

Rod Fergusson, dyrektor generalny Diablo, otworzył swoją rozmowę na Dice Summit 2025, odzwierciedlając nie sukcesy franczyzy, ale w jednej z jej najbardziej znaczących awarii: błąd 37. Ten niesławny błąd nękał uruchomienie Diablo 3, uniemożliwiając niezliczonym graczom dostęp do gry z powodu obciążenia zapotrzebowania na serwer. Wynikający z tego, że błąd otaczający błąd obrotowy i meme uwypuklił wyzwania, przed którymi stawiło Blizzard w zarządzaniu premierą gier. Pomimo tych początkowych niepowodzeń Diablo 3 ostatecznie odniósł sukces po starannych staraniach Blizzarda w celu rozwiązania problemów.

Rozumiejąc wpływ takich niepowodzeń, Fergusson i jego zespół są zdeterminowani, aby zapobiec podobnym zdarzeniom, gdy kierują Diablo w kierunku bardziej solidnego modelu usług na żywo. W szczególności Diablo 4 jest zaprojektowany jako grę stale rozwijającą się z regularnymi aktualizacjami, porami roku i rozszerzeń, co powoduje, że powtórzenie błędu 37 potencjalnie katastrofalne ze względu na długoterminową żywotność.

Diablo, nieśmiertelne

Podczas Dice Summit 2025 w Las Vegas miałem okazję porozmawiać z Rodem Fergussonem po jego prezentacji zatytułowanej „Evolving Sanctuary: Budowanie odpornej gry na żywo w Diablo IV”. W swojej rozmowie Fergusson nakreślił cztery krytyczne elementy zapewnienia odporności Diablo 4: skuteczne skalowanie gry, utrzymanie stałego przepływu treści, elastyczności z czystością projektu i informowanie graczy o przyszłych aktualizacjach bez poświęcania elementu zaskoczenia.

Fergusson podkreślił znaczenie utrzymywania zaangażowania graczy w dłuższej perspektywie, kontrastując to podejście z tradycyjnym cyklem wydawnictwa ponumerowanych gier Diablo. Szczegółowo opisał zaangażowanie zespołu w szczegółową mapę drogową i przyszłościowe planowanie sezonu, sygnalizując przejście w kierunku trwałego modelu usług na żywo podobnego do innych głównych tytułów AAA.

Kiedy zapytałem Fergussona o przyszłość Diablo 4 - czy ma to być gra wieczna, czy też istnieje punkt, w którym przejdzieliby do Diablo 5 - wyraził pragnienie długowieczności, a nie trwałości. „Chcemy, aby było to od lat” - powiedział. Przywołał paralele z ambitnym dziesięcioletnim planem Destiny, uznając wyzwania i nieprzewidywalność takich zobowiązań. Fergusson podkreślił znaczenie szanowania czasu i inwestycji graczy, zapewniając, że Diablo 4 pozostaje satysfakcjonującym doświadczeniem z czasem.

Fergusson podzielił się również wglądem na oś czasu rozwoju dla ekspansji Diablo 4. Początkowo planując coroczne wydania, zespół dostosował swój harmonogram, aby ustalić priorytety niezbędne aktualizacje i ulepszenia, cofając drugą ekspansję, statek nienawiści do 2026 r. Ta elastyczność odzwierciedla lekcję o braku czasu na czas przedwczesny. „Nauczyłem się mojej lekcji na temat zbyt wcześnie nazywania strzału” - przyznał Fergusson, podkreślając ostrożne podejście do przyszłych ogłoszeń.

Zrujnowanie niespodzianki… celowo

Strategia Fergussona dotycząca przejrzystości obejmuje korzystanie z map treści i publicznego testu testowego (PTR), w którym wybrana grupa graczy może przetestować nadchodzące łatki przed uruchomieniem. Początkowo zespół wahał się przed zepsuciem niespodzianek, ale od tego czasu Fergusson przyjął korzyści z tego podejścia. „Po prostu zdajesz sobie sprawę, że lepiej zrujnować niespodziankę dla 10 000 osób, aby miliony ludzi miały wspaniały sezon” - stwierdził podczas swojej rozmowy. Ta filozofia priorytetuje satysfakcję gracza przed tajemnicą, nawet jeśli oznacza, że ​​niewielka grupa doświadcza fazy testowej mniej niż idealnej.

Rozszerzenie PTR na graczy konsolowych jest aktualnym wyzwaniem, przede wszystkim ze względu na problemy z certyfikacją i złożoność uwalniania nowych kompilacji na konsolach. Jednak przy wsparciu spółki macierzystej Xbox, Blizzard pracuje nad przezwyciężeniem tych przeszkód. Fergusson podkreślił również zaletę, że Diablo 4 na Game Pass, która obniża barierę w wejściu i pomaga przyciągnąć szerszą bazę graczy, podobnie jak decyzja o wydaniu gry na Steamie wraz z Battle.net.

Wszystkie godziny Diablo

W naszej ostatniej dyskusji zapytałem o ostatnie doświadczenia Fergussona, szczególnie jego przemyślenia na temat ścieżki wygnania 2 i jej porównania z Diablo 4. Odrzucił bezpośrednie porównania, odnotowując wyraźną naturę każdej gry. Przyznał jednak potrzebę rozważenia fanów obu tytułów przy planowaniu przyszłych aktualizacji, zwłaszcza w odniesieniu do planowania sezonu, aby uniknąć konfliktów.

Fergusson podzielił się swoimi trzema najlepszymi granymi meczami z 2024 r.: NHL 24, Destiny 2 i, co nie dziwi, Diablo 4, z oszałamiającym 650 godzinami gry na swoim koncie osobistym. Opisał swoje obecne postacie - towarzysz Druid i taniec noża łotra - realizując swoją głęboką pasję do gry. Zobowiązanie Fergussona w Diablo jest widoczne nie tylko w jego profesjonalnej roli, ale także w jego osobistych nawykach gier, podkreślając trwałe urok gry i poświęcenie jej przyszłości.